Platynowa Płyta

 

Czasami w telewizji lub gazetach są pokazywane relację z wręczenia różnych muzycznych nagród. Spośród z nich wyróżnia się jednak jeden ich szczególny typ. Chodzi oczywiście o Złote Płyty Winylowe, symbol rozpoznawalny na całym świecie. A czy Platynowy Winyl ma coś z nimi wspólnego, czy też jest tylko sprytnym wykorzystaniem podobieństwa w nazwie? Odpowiedź na tak postawione pytanie może być krótka i treściwa. Wystarczy powiedzieć, że taka muzyczna nagroda jak Złoty Krążek Winylowy jest tylko pierwszym z jej stopni a te w kolorze platyny są po prostu bardziej "zaawansowanymi wersjami". Ale aby dogłębnie zrozumieć to zagadnienie należy zacząć od samego początku


Otóż wraz z wychodzeniem z Wielkiego Kryzysu, amerykańskie społeczeństwo zaczęło kupować coraz więcej płyt z muzyką. Gdy sprzedaż singla "Chattanooga Choo Choo" przekroczyła zawrotną liczbę jednego miliona egzemplarzy, postanowiono uhonorować ten wiekopomny fakt będący precedensem w historii rozrywki. I tak Amerykańskie stacje radiowe wręczyły Glennowi Millerowi i jego orkiestrze  pierwszą tego typu muzyczną nagrodę, niejako przyznaną przez samych fanów bo za pomocą ich gustów i portfeli. Miała ona oczywiście formę oprawionej płyty winylowej w kolorze złota; oprawa ta zawierała także plakietkę z informacją o szczegółach tego komercyjnego sukcesu. Był to więc początek produkowania takich muzycznych wyróżnień, których zakres z czasem poszerzył się właśnie o Platynowe Płyty, które przyznaje się za dwukrotnie większą sprzedaż niż "zwyczajnie rekordową", oraz o nagrodę tak zwanej Diamentowej Płyty. Ta ostatnia jest już przyznawana za wydawnictwo, które rozchodzi się w wielu milionach kopii, więc siłą rzeczy jest ona bardzo rzadko spotykana i przyznawana po latach od samej premiery


I tak dochodzimy to kwestii zliczania egzemplarzy i ustalania pułapów kwalifikujących do otrzymania takiej a nie innej muzycznej nagrody w formie oprawionej płyty gramofonowej. Bo to, że w jednym kraju jakiś fonogram został kupiony w stu tysiącach egzemplarzy, nie znaczy wcale, że jest automatycznie za nią przyznawany Platynowy Winyl w każdym innym. Albowiem prawie każdy z krajów ma własną organizację w rodzaju polskiego ZPAV, czyli Związku Producentów Audio-Video. Amerykanie mają swoją RIAA a Brytyjczycy BPI i to one ustalają reguły panujące na ich rynkach. Brane są pod uwagę nie tylko wartości ogólnej sprzedaży wszystkich wydawnictw, czyli to jak duża jest produkcja przemysłu muzycznego, ale także sama liczba ludności oraz inne czynniki. Tak więc na przykład albumy, które zamieniają się po uzyskaniu certyfikacji w Platynowe Płyty w Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii I Irlandii Północnej, w Polsce ogłoszone zostałyby już wydawnictwami diamentowymi, natomiast w Stanach Zjednoczonych nie uznane nawet za warte miana złota. Jak widać, nagrody takie z różnych części świata nie są sobie tożsame, bo jedno i to samo wydawnictwo jest zliczane osobno w każdym z krajów. ZPAV liczy więc egzemplarze sprzedane wyłącznie w Polsce [i potem taka RIAA czy BPI już tych kopii z naszego rynku nie bierze pod uwagę przy certyfikowaniu albumu u siebie]. Tak to się odbywało zawsze i zapewne nie zostanie już zmienione, bo też nie ma za bardzo takie potrzeby, gdyż obecny system jest spójny i logiczny


Przejdźmy zatem może do bardziej dokładnego omówienia samego wyglądu- bo czy każda taka muzyczna nagroda wygląda tak samo? Wykazaliśmy już na konkretnych przykładach, że Platynowy Winyl przyznany w jednym kraju może oznaczać sprzedaż zupełnie innego rzędu wielkości w jakimś innym państwie. I podobnie sama płyta gramofonowa może być w obrbie oprawy nagrody w ogóle nie użyta i wówczas takie trofeum posiada zamiast niej na przykład oryginalny krążek CD. Obecnie ZPAV w to nie wnika i jedynie w przeszłości amerykańska RIAA miała wymagania co do wyglądu oraz formy nagród. I tak jak kiedyś płyta winylowa w odpowiednim kolorze była obligatoryjnie wymaganym elementem, tak dzisiaj produkcja honorująca dane wydawnictwo może być nawet pozbawiona w ogóle cech czysto "płytowych". Wszystko to zależy od pomysłowości wykonawców oraz otwartości zleceniodawców, dostępnego czasu na realizację i wysokości budżetu zapewnionego na dane nagrody muzyczne. Ich produkcja, czy w szerszym ujęciu projektowanie, może obejmować nie tylko manipulację oryginalną grafiką z okładki albumu ale także dodanie jakiś zupełnie nowych elementów. Spotykane są też specjalne hologramy, systemy oświetleniowe i materiały w rodzaju złotego tworzywa sztucznego lub platynowego brokatu


A kto w takim razie otrzymuje taką fizycznie wykonana muzyczną nagrodę, już po potwierdzeniu przez ZPAV samego aktu uzyskania statusu? Czy tylko wokaliści wraz z instrumentalistami? Otóż oprócz samych muzyków, w ramach docenienia ciężkiej pracy nad albumem, takie Platynowe Płyty mogą trafić na ręce akustyków miksujących dźwięk w studio, osoby projektującej okładkę dla specjalnej limitowanej edycji płyty winylowej, reżysera videoklipu promującego dany fonogram, menagera zespołu czy właściciela wytwórni. Zdarza się także, iż taka oprawiona pamiątkowa płyta gramofonowa jest przekazywana w ramach podziękowania jakiemuś Urzędowi Marszałkowskiemu organizującemu koncert na terenie swojego województwa lub nawet właścicielowi klubu w którym się on odbył, a którego to zapis został potem oficjalnie wydany w formie czy to tylko audio czy [pełniejszej] audio-wizualnej. Bo także takie albumy typu live są nagradzane przez ZPAV certyfikatami. Tak więc produkcja wydawnictwa muzycznego to nie tylko samo zagranie piosenek i ich proste zapisanie na tak zwaną taśmę, ale także przygotowanie jego dystrybucji w formie odpowiedniej dla słuchaczy. A już na samym końcu zostaje promocja takiego gotowego albumu- a co jest często najważniejszym etapem produkcji, gdyż to od niego często zależy, czy dana płyta winylowa pokryje się platyną


A czy oprócz do ludzi związanych z przemysłem muzycznym, taka Platynowa lub Złota Płyta Gramofonowa może zostać przyznana fanom? Raczej nie, ale jest do decyzja należąca do wydawcy, gdyż to on jest dysponentem danego certyfikatu. Ale czasami rzeczywiście wykonywane są dodatkowe egzemplarze w celach promocyjnych lub konkursowych. Bywa też że oryginalne nagrody trafiają na tak zwany rynek wtórny poprzez czy to aukcje charytatywne czy też działania syndyków zajmujących się likwidacją majątku zbankrutowanych wytwórni muzycznych lub studiów nagraniowych. Kolekcjonerzy memorabiliów mogą wtedy nabyć, nie rzadko za bezcen, taki kawałek estradowej historii egzemplifikowany w postaci właśnie Platynowej Płyty Winylowej


Ale jaki by to nie był sposób nabycia, to po powieszeniu na ścianie te trofea prezentują się znakomicie. Taka prawdziwa Platynowa Płyta ma albowiem lustrzaną powierzchnię oraz wszystkie te detale charakterystyczne dla czarnego krążka winylowego, w rodzaju pauz pomiędzy poszczególnymi ścieżkami audio czy spirali naprowadzającej igłę gramofonu. Bo niestety na rynku dostępne są także marne imitacje robione byle jak, z tanich metali i byle jakich tworzyw sztucznych, przez różnej maści pseudo-producentów